Urodzony w 1940 r. Studia w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Dyplom z wyróżnieniem na wydziale malarstwa i grafiki w 1965 roku. Uprawia malarstwo, rzeźbę i grafikę użytkową.

Miał ponad 40 wystaw indywidualnych w kraju i za granicą, między innymi w: Stanach Zjednoczonych (Nowy Jork, Waszyngton, Atlanta, Chicago, Filadelfia), Niemczech, Szwecji, Finlandii, Francji i Australii.

Uzyskał 25 nagród za twórczość w dziedzinie plakatu i malarstwa, w tym 8 w konkursach organizowanych przez Polski Komitet Olimpijski.

Twórczość Bogusława Lustyka była eksponowana na Olimpiadach w Barcelonie, Atlancie i Londynie.

 

W 2012 roku realizował w Londynie unikatowy projekt „Malowana Kronika Olimpiady” pod honorowym patronatem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Od 2002 roku współpracuje z Teatrem Wielkim Operą Narodową w Warszawie, co zaowocowało dwoma dużymi wystawami.

Z okazji jubileuszu 150 rocznicy urodzin Fryderyka Chopina przygotował cykl obrazów p.t. „Malowanie Muzyki”, który był eksponowany w Galerii Kordegarda i na Międzynarodowym Festiwalu w Międzyzdrojach (w trakie tych ekspozycji obrazy były interpretowane muzycznie przez Waldemara Malickiego), a także na wystawach w Chicago i Saratoga Springs (w trakcie tych wystaw obrazy były inspiracją do muzycznych improwizacji dla amerykańskich muzyków jazzowych).

W ramach współpracy z Teatrem Wielkim zaprojektował oprawę promocyjną 8. Międzynarodowego Konkursu Wokalnego im. Tadeusza Moniuszki.

 

Ostatnie wyróżnienia:

2013 – Srebrny medal na Biennale Plakatu w Katowicach.

2013 – Srebrny Wawrzyn Olimpijski w kategorii Sztuka.

W 2014 i 2015 roku dla uczczenia Powstania Warszawskiego wykonał 150 grafik o tematyce powstańczej które wykorzystał do zrealizowania na Krakowskim Przedmieściu instalacji w formie barykad „Dziś idę walczyć, Mamo” i „Powstańcze Szańce”. Instalacje te spotkały się z ogromnym oddźwiękiem społecznym. Za realizację tego projektu artysta został nominowany do nagrody Norwida. Wydarzenia te upamiętnia album wydany w kilkunastu autorskich egzemplarzach.

Przez prawie 20 lat, od roku 1994 artysta przebywał w Stanach Zjednoczonych, nie tracąc jednak kontaktu z Polską. W Stanach Zjednoczonych odniósł wiele sukcesów. Między innymi za zaprojektowanie oprawy plastycznej Kentucky Derby, jako drugi w 125 letniej historii tego wyścigu, został uhonorowany tytułem Oficjalnego Artysty Kentucky Derby. Współpracuje z Narodowym Muzeum Tańca w Saratoga Springs. Dziś mieszka i tworzy w Warszawie.

 Od 2014 roku na Krakowskim Przedmieściu realizuje instalacje poświęcone pamięci Powstania Warszawskiego w autorskiej technice CrushArt.

W 2015 roku Bogusław Lustyk obchodził 50-lecie pracy twórczej. Przeglądem dorobku artysty była retrospektywna wystawa w Domu Artysty Plastyka w Warszawie.

W 2020 roku został odznaczony przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego srebrnym medalem Gloria Artis.

Kilka słów Bogusława Lustyka o Stanisławie Szukalskim 

“Wiesz, wiecie… Mnie trochę inspiruje, a trochę nie, ten cały Szukalski. Jest, był nieobliczalny, nielubiany, kontrowersyjny. Każdy to go poznał, słyszał, że nie podobał się z wypowiedzi, ze swoich poglądów, ale z drugiej strony też przyciągał, był geniuszem,  niezwykle charyzmatyczny, utalentowany.

Ja też jestem z charyzmą. Też jestem niedoceniony. Swego czasu kupiłem domek w Kazimierzu, bardzo to była urokliwa historia, mieszkałem też i pracowałem realizując się zawodowo artystycznie przecież w Stanach Zjednoczonych, prawie 20 lat, wspaniałe czasy. W 1998 roku zostałem uhonorowany tytułem Oficjalnego Artysty Kentucky Derby, jako drugi w 138-letniej historii tych wyścigów. Walczyłem na swój sposób jak każdy, wielowątkowo jak Szukalski. Wciąż walczę z traumami wojennymi, a w obecnych czasach, jakże wymownymi. Szukam miejsc na mój Exodus i własną technikę ekspresji tzw. CrushArt. Więc może tak jak on, ja znajduję, pokazuję to czego nie widzą inni.

Moje prace przedstawione w projekcie „Zainspirowani Szukalskim” podczas tegorocznego Festiwalu Dwa Brzegi zrodzone zostały z mroku niepamięci, ciągle na nowo budowane, wciąż inne, nieokreślone, nierealne. Tu pojawia się byt, który nie patrzy w oczy, nie zamienia z nami  słowa, wydaje się być zajęty sobą, ale emanuje jakąś siłą i wraca do mnie nawet w snach. Niesie jakąś informację, którą próbuję odczytać, ale bezskutecznie.”

Bogusław Lustyk

Informacje o projekcie Fundacji HELISA “Zainspirowani Szukalskim”, z udziałem Bogusława Lustyka:

Portfolio artysty: